Kod do domofonu

Kategoria: Lokale, nieruchomości, działki | 03 Lip 2012 o godz.09:06 | 4 odpowiedzi

Autor: Kupator

Posiadam własnościowe mieszkanie w bloku spółdzielczym. W tym bloku wbrew woli części mieszkańców założono domofon, nie udostępniając tym, którzy nie chcieli za niego zapłacić kodu otwierającego, mimo, że nie ma żadnych technicznych ograniczeń w wygenerowaniu dla każdego mieszkania, również pozbawionego instalacji, osobnego hasła. Sprawa wydaje się oczywista ? wbrew mojej woli ktoś instaluje jakieś przeszkody na drodze do mojego lokalu, jeśli więc nawet ma do tego prawo, to na pewno musi mi umożliwić omijanie tej przeszkody w możliwie najmniej uciążliwy sposób. Zwracam uwagę, że o ile ja sam mogę otworzyć drzwi wejściowe kluczem, o tyle wpuszczanie odwiedzających wymaga zejścia na sam dół i otwarcia drzwi ? zamiast po prostu podania kodu. Mimo że sprawa na logikę wydaje się oczywista, nie potrafię znaleźć żadnej ogólnej lub szczegółowej podstawy prawnej do żądania udostępnienia kodu bądź zdjęcia instalacji. Czy jeśli ktoś zastawi nam wejście do domu i każe płacić sobie 2 zł za miesiąc za umożliwienie przejścia, to nie przysługuje nam żadne roszczenie wobec niego ? Nie chce mi się wierzyć, ale nie znajduję żadnego przepisu, który odnosiłby się do takich sytuacyj.

ODPOWIEDZ | CYTUJ | ZGŁOŚ NARUSZENIE

Słowa kluczowe: dostęp lokal domofon

Odpowiedzi

Najwyżej oceniona odpowiedź

Autor: mariusz.szaszor

Nie zapłacił Pan za instalację domofonu więc nie ma Pan prawa do korzystania z niego. Jeżeli domofon nie utrudnia dostępu do Pana własności to nie może Pan nic zrobić.

04-07-2012 21:14 | odpowiedz | cytuj | zgłoś naruszenie | link

Pozostałe odpowiedzi

Autor: mariusz.szaszor

Nie zapłacił Pan za instalację domofonu więc nie ma Pan prawa do korzystania z niego. Jeżeli domofon nie utrudnia dostępu do Pana własności to nie może Pan nic zrobić.

04-07-2012 21:14 | odpowiedz | cytuj | zgłoś naruszenia | link

Autor: Pytek

Ależ oczywiście że utrudnia. Właśnie opisałem w jaki sposób ? korzystanie z domu to również korzystanie z adresu i tego, że mogę tam przyjmować gości. Ale również i w taki, że dotąd wchodziłem do bloku bez klucza, teraz muszę o nim pamiętać. Dodatkowo osoby przychodzące nie mają dostępu do listy lokatorów, która jest już za domofonem ? a na domofonie zamiast nazwiska mam napisane tylko BRAK DOMOFONU.

To może inny przypadek ? na Pańskiej ulicy mieszkańcy postanawiają zamontować szlaban. Decyduje większość, powiedzmy 80%. Te 80% wykłada kasę i za to każdy z nich dostaje pilota, którym z daleka ten szlaban sobie podnosi. Pan musi wysiąść z auta i pokręcić korbą. O ile w ogóle można uznać montowanie na pańskiej drodze do domu przeszkód metodą wiekszości głosu, a nie jednomyślności ? to jeśli już, to ta większość ma obowiązek te swoje fanaberie ustawić w sposób najmniej uciążliwy dla innych mieszkańców, którzy mają takie same prawo tam mieszkać, jak oni. Powinni, według mojego poczucia sprawiedliwości, na własny koszt zapewnić dogodny sposób omijania przeszkody, która sami ustawili. Inaczej mamy do czynienia z wymuszaniem przystąpienia do spółki: ?Tak, będziesz mógł korzystać ze swojego domu jak dawniej, ale dopiero, jak wykupisz udział.". Absurd.

25-07-2012 01:25 | odpowiedz | cytuj | zgłoś naruszenia | link

Autor: Pytek

Co więcej, w moim przypadku nie ma nawet żadnych dodatkowych kosztów, w przeciwieństwie do tego pilota. Udostępnienie kodu w zasadzie nic nikogo nie kosztuje. Jest to więc ewidentna próba wymuszenia na niepokornych zrzutki na domofon. Inaczej mają dymać po gości na piechotę i pozostać anonimowi dla kurierów.

25-07-2012 01:34 | odpowiedz | cytuj | zgłoś naruszenia | link

Autor: Gość

Dostęp do Pana mieszkania nie został utrudniony ponieważ ma Pan klusze do klatki schodowej .
Domofon jak mniemam został założony za zgodą jakiejś części lokatorów więc jeśli była to większość np 51% to może się Pan dopasować do większości lub być w opozycji "demokracja".
Podawanie kodu w tym przypadku jest nie możliwe ponieważ jaką mamy gwarancję że osoba odwiedzająca Pana nie udostępni kodu innym i wten oto sposób można wogóle zdiąć drzwi bo itak każdy będzie mógł wejść .
Napewno jeśli Pan pozwoli to umieszczą panu na domofonie nazwisko i np. nr telefonu to nie będzie pan anonimowy .
Przykład ze szlabanem też jest troszkę naciągany , bo npmieszka pan w pięknej willi poza miastem i co nie montuje pan bramy bo będzie pan ją musiał otwierać recznie trochę to tak wygląda .
Jesli należysz do spóldzielni lub wspólnoty mieszkaniowej itp to musisz sie dostosować do większości a jesli nie chcesz pozostaje Ci wyprowadzić się do własnego domku .

05-09-2012 08:38 | odpowiedz | cytuj | zgłoś naruszenia | link